|
Antyfani tokio hotel Antyfani łączcie się!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDz!a :*
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 1:16, 13 Sty 2006 Temat postu: Świetne wywiady... |
|
|
No i nie mam gdzie tego dać...mnie te wywiady dobijają taką mam polewe...
Prezenter:Bill powiedz nam co jest teraz Twoim największym marzeniem
Bill:razem z moim bratem ukisić ogóra...
Tom:Biiiiill...
Bill:No co?Przecież my zawsze chcieliśmy ukisić ogóra...
Tom:Niech pan go nie słucha on mówi dzisiąj od rzeczy
Prezenter:A...aha..Rozumiem.
Bill:ogóra...
Prezenter:A moglibyście nam powiedzieć czy macie jakieś przedmioty przynoszące Wam szczęście?
Bill:Naturalnie że ogóry...
Tom:Mów za siebie prostaku
Bill:Nie pyskuj do mniemyślisz że jak jesteś kilka minut starszy to...to...to możesz krzyczeć na biednego Billusia?Tylko mnie zawsze stresujesz...!(beczy)
Tom:Wyjdź
Bill:Ale ja....
Tom:No już pokazuje ci...masz wyjść...
Bill:Ale...
Tom:wynocha rozumiesz...już! zanim zrobię ci krzyw...
Bill:A jak zaśpiewam nasz nowy hit to będą mógł zostać
Prezenter:Tak to dobry pomysł
Tom:hmmno niech Ci będzie...
Bill:"Ogórek,ogórek,ogórek zielony ma garniturek..."
Prezenter:...
Publika:...
Tom:Wrrrrrr...jesteśmy skończeni...poczekaj aż wrócimy do domu wtedy...
Bill:Ukisimy ogóra...
Tom:AAAAAAA...
<------------------------------------------------------------------------->
Steffan: Witam was chlopcy!
TH: Czesc
Steffan: no to Tom powiedz nam jak doszlo do nagrania plyty.
Tom: eee.... Ale o czym ty do mnie mowisz?
Steffan: no o tym na co sie przygotowalismy ja i wy
Tom: Hehehe niieeee
Bill: Steffan czy moge wypic twoja kawe?
Steffan: No to mi powiedzcie gdzie sie poznaliscie.
Georg: No to bylo tak ze my stali i my mowili i sie poznali i poszli i zrobili i juz.. hyhy
Steffan: ee..aha.. rozumiem ze to taka gwara
Bill; to jak moge te kawe?
Gustav: Ciara? Gdzie jest ciara?
Stefan: wrr... to moze mi powiecie do ktorego utworu bedzie nastepny teledysk?
Bill: co z ta kawa..?
Georg: no do piosenki.
Steffan: ale jakiej?
Tom: Srakiej
Bill: to moge kawe? chociaz lyka?
Steffan: wrr... to ostatnie pytanie: czy wy jescie dzisiaj do konca normalni?
Gustav: Tak
Georg: A jakie bylo pytanie?
Tom: a co wygram jak odpowiem? pluszowego big spongeboba?
Gustav: ja chce spongeboba!
Steffan: eee..
Bill: to jak kurwa moge dostac kawe?!
Steffan, Tom, Georg: NIE
Gustav:a czy ja moge nacisnac guzik..?
Steffan: nie wytrzymam..ee.. to moze reklamy..? .. ZABRAC TYCH DEBILI Z ANTENY!
Bill: ale ja naprawde mam ochote na kawe...
<------------------------------------------------------------------->
Reporter: Witam was, slawni i jakze to znani chlopcy z Tokio Hotel!
Bill: Mezczyzni.
R: Niech bedzie. Co was sklonilo do...
Tom: A to co?
Bill: Nie zwracaj kobieto na niego uwagi..
R: Ze jak?
Georg: Pytaj...
R: Co was sklonilo do zalozenia zespolu?
Tom: A moge tego metalowego draga?
Kamerzysta: Nie dotykaj mikrofonu
Bill: A zesmy chciec byc ino slawni i tak wyszlo... Tom brzdakal na mandolinie od czasu do czasu, ja spiewalem góralskie piosenki, a reszta to biedaki i zesmy ich przejelim bo chcieli se groc.
R: Ze co?
Georg: Gówno... A masz moze piwo?
Tom: A ten drugi metalowy drag moge?
Kamerzysta: Wypierdalaj mi z lapami stad
Tom: [placze].
Bill: Chodz, poglaszcze Cie...
R: I to by bylo na tyle...
<------------------------------------------------------------------------>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDz!a :*
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 1:17, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
a i jeszcze to:
Georg ---->(wali gitarą o podłogę):
To za mamusię, to za tatusia!
To za Billa i jego metrostajl!
To za mnie, że matka nie pozwala mi ściąć włosów!
To za Gustava, że nie może się odchudzić!
To za Toma, by zaczął żyć zgodnie z wiarą
Bill --->(krzyczy przerażony): NIE GEORG NIE TĄ GITARĄ!
Georg --->(rozwala instrument): DLACZEGO?
Bill --->(łka): To nie była atrapa...
Georg: Ups...czy...ktoś ma...klej xD
Tom:...No i on mówi że zaraz mi pokaże...A ja do niego
"Do mnie podskakujesz" ?! I tak go z tej piąchy chciałem i...
Bill:...i nasłał na ciebie tych kolesi w różowych dresach za Tobą...
Tom:nie...i...i mi się srać zachciało..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|